Serfaus to położone w austriackim Tyrolu, niewielkie, górskie miasteczko.
Liczy zaledwie nieco ponad tysiąc mieszkańców. Mimo tak niewielkich rozmiarów może pochwalić się – w przeciwieństwie do wielu metropolii świata – linią metra. Znajduje się w nim… najkrótsza linia metra na świecie!
Jest to zarazem najkrótszy system metra na świecie. Składa się z zaledwie jednej linii, liczącej 1280 metrów długości. Na trasie znajdują się cztery stacje obsługiwane przez jeden pociąg. Warto dodać, że jest ono także jedną z najwyżej położonych linii metra na świecie.
Serfaus jest jednym z najpopularniejszych kurortów narciarskich w Austrii. Wspaniałe trasy i rozbudowana sieć wyciągów przyciąga co roku tysiące narciarzy i snowboardzistów.
Mikrolinia metra stanowi dodatkową atrakcję oraz znacznie usprawnia poruszanie się turystów między wyciągami, a miejscami zakwaterowania. Co ciekawe, otwarte w 1985 roku metro umożliwiło wprowadzenie całkowitego zakazu wjazdu samochodami do miejscowości. Pozwala to na ograniczenie spalin i zanieczyszczenia środowiska, a także zbędnego tłoku.
Tej zimy (2017/2018) metro najkrótsza linia metra na świecie została przebudowana. Remont przeprowadzono na dwóch krańcowych dworach oraz stacji „przy kościele”, a planowane są jeszcze kolejne prace modernizacyjne. W planach jest m.in. budowa drugiego toru, który usprawni przejazdy i zwiększy ich płynność. Cała konstrukcja oparta jest o podziemia zakładów zbrojeniowych ukrytych w zboczach gór, postawionych w czasie II wojny światowej, a sama kolejka jest bezzałogowa.
Warto zwrócić uwagę na inne „rekordy” związane z metrem. Metro w Nowym Jorku ma najwięcej stacji (468) oraz linii (27), metro w Szanghaju jest najdłuższe na świecie (w sumie 617 km), a metro w Pekinie realizuje największą liczbę zrealizowanych przejazdów (3,4 mld). Już bardziej subiektywnie, za najbardziej skomplikowane uważa się sieci w Meksyku i Seulu.