Rumunia – podróż w czasie i przestrzeni

Inspiracje, Na spokojnie

  • Tekst: Ela Białosowska

  • Data publikacji:
    • Poznaj autora

      W podróżach stara się być blisko ludzi. Odkrywa kraje głównie poprzez, eksploracje miejsc leżących z dala od głównych szlaków, rozmowy z autentycznymi mieszkańcami oraz uczestnictwo w ich codziennym życiu. Zakochana w Bałkanach, surowej północy Norwegii i polskich górach, chociaż samodzielne wyprawy na Saharę też nie są jej obce. Od 2016 współpracuje z magazynem Podróże Szyte na Miarę oraz Travel Architects spełniającym zarówno duże jak i małe marzenia podróżnicze.

Rumunia to niezwykle ciekawa część Europy, owiana wieloma legendami i wciąż pełna tajemnic. Skromna, nie szukająca światowego poklasku, autentyczna na każdy kroku. Naturalnie piękna, bez wymuszonej elegancji. Urzeka dzikością krajobrazu i fascynuje folklorem. To prawdziwa perełka dla koneserów miejsc nieowianych ogromną turystyczną sławą.

Każdy region Rumunii zachwyca na swój odrębny sposób. Średniowieczne zamki i miasta kontrastujące z intensywnymi kolorami wiosek w Transylwanii, malowane monastyry Bukowiny, drewniana architektura, soczyście zielone połoniny, unikatowy na skalę światową ‘Wesoły cmentarz’ w krainie Maramuresz czy majestatyczne Karpaty ciągnące się łukiem przez prawie cały kraj – to tylko niektóre elementy malowniczej mozaiki kraju. Przemierzanie Rumunii to prawdziwa podróż w czasie i przestrzeni.

Karpaty. Szosa Transogaraska
Karpaty. Szosa Transogaraska
Karpaty. Transalpina
Karpaty. Transalpina
Malowane monastyry, Bukowina
Malowane monastyry, Bukowina
Malowane monastyry, Bukowina
Malowane monastyry, Bukowina
Maramuresz owce pasące się na łące
Maramuresz
Maramuresz
Maramuresz
Maramuresz
Maramuresz
Madaba sztuka
Madaba
Madaba sztuka naścienna
Madaba

Tajemnicza Transylwania
Transylwania zwana również Siedmiogrodem to nie tylko geograficzne centrum kraju. To prawdziwe jego serce, gdzie na każdym kroku historia przeplata się z teraźniejszością. Duch dawnych lat wciąż wędruje wąskimi uliczkami średniowiecznych miast. Jego obecność czuć szczególnie w Sighisoarze – niezwykle malowniczej miejscowości na wzgórzu, w której urodził się Wład Palownik zwany również Draculą. Ten hospodar wołoski słynął ze swojego okrucieństwa w całej Europie. Jego ulubioną formą tortur było wbijanie swoich przeciwników na pal, stąd zyskał przydomek Palownik. Najprawdopodobniej to jego postać stała się inspiracją dla irlandzkiego pisarza Brama Stoker’a, który stworzył postać wampira Drakuli.

Transylwania to prawdziwa architektoniczna perełka, ale piękne średniowieczne starówki to nie jedyna wizytówka tutejszych miast. Symbolem Sighisoary jest nie tylko charakterystyczna Wieża Zegarowa, ale odbywający się tutaj w lipcu słynny Festiwal Średniowieczny Festivalului Medieval. W tym czasie mają miejsce koncerty, pokazy sztukmistrzów i występy aktorskie, które oddają klimat zamierzchłych czasów. W 2007 roku tytuł Kulturalnej Stolicy Europy nadawany przez UE otrzymał Sybin, który może poszczycić się bogatą historią w dziejach Siedmiogrodu. Tutejszy średniowieczny rynek wyróżniają kamienice z charakterystycznymi oknami dachowymi, nazywanymi przez miejscowych ‘oczami miasta’. Ich wzrok najbardziej można odczuć podziwiając panoramę miasta z Wieży Ratuszowej. Z kolei Braszów to prawdziwa osobliwość transylwańskiej architektury. Miasto nie bez powodu jest często porównywane do Krakowa. Tutejszy Dom Hirschera Casa Hirscher swoim wyglądem i dawniej pełnionymi funkcjami przypomina krakowskie Sukiennice. Znakiem rozpoznawczym miasta jest Czarny Kościół Biserica Neagra, którego nazwa nawiązuje do zniszczeń po pożarze w XVII wieku. Jest to największa gotycka świątynia między Wiedniem a Stambułem, co dumnie lubią podkreślać mieszkańcy miasta.

Transylwania to również kraina zamków, nie tylko tych średniowiecznych. Zdecydowanie najbardziej znanym nie tylko w Transylwanii, ale i w całej Rumunii jest zamek w miejscowości Bran. Dzięki książce Stoker’a uchodzi za siedzibę sławetnego Drakuli. Choć rzeczywiście sam Wład Palownik nigdy tam nie mieszkał to fakt ten wcale nie szkodzi lokalnemu przemysłowi turystycznemu. Najbardziej okazałym średniowiecznym zamkiem w Rumunii jest Castelul Corvinilor w Hunedoarze będący symbolem węgierskiego panowania w Siedmiogrodzie. Legenda mówi, że w jednej z wież zamku przez ponad siedem lat więziono Drakulę. Zupełnym przeciwieństwem mrocznych średniowiecznych budowli jest zamek Peles, który przypomina baśniowy pałac rodem z Bawarii. Obiekt wzniesiony został pod koniec XIX przez monarchę Karola I Hohenzollerna jako letnia rezydencja. Budowla łącząca w sobie cechy wielu stylów wykonana została z niesamowitą dbałością o detale, a jej wnętrza urządzono z wielkim przepychem. Obecnie znajduje się tu muzeum obrazów europejskiego malarstwa.

Kraina Karpat
Rumuńska część karpackiego łańcucha górskiego ma prawie 800 km długości, a Karpaty stanowią ponad 30% powierzchni kraju. Pasma górskie są zróżnicowane – mają zarówno charakter wysokogórski jak i formę łagodniejszych wzgórz, na których słychać jedynie dzwonki wypasanych owiec i krów. Wśród tych bezkresnych przestrzeni połonin i majestatycznych skał nie trudno doświadczyć uczucia niczym nieskalanego spokoju. Rumuńskie Karpaty to zgrabna alternatywna dla miłośników tatrzańskich szlaków szukających kilkudniowej ucieczki od cywilizacji i zatłoczonych tras. Nawet minimalistyczna wersja spotkania z rumuńskimi Karpatami jak przejazd malowniczymi górskimi utwardzonymi drogami krajowymi (przejezdnymi w całości jedynie w sezonie letnim) dostarcza estetycznych wrażeń i chwil zachwytu. Transalpina (DN67C) jest najwyżej położoną drogą w Rumunii, osiągającą 2145 m n.p.m na przełęczy Urdele. Trasa Transfogaraska (DN7C) wznosi się nieco niżej – na wysokość 2034 m n.p.m, a jej serpentyny są dziś jedną z wizytówek Rumunii.

Wesoły cmentarz i drewniana architektura Maramuresz
Region Maramuresz to żywe połączenie barwnego folkloru i drewnianej architektury. Region słynie z festiwali folklorystycznych, a jego mieszkańcy nawet na co dzień podkreślają swój strój tradycyjnymi elementami. Liczne drewniane cerkwie z charakterystycznymi strzelistymi wieżami, będące przejawem kultury ludowej wpisane są w krajobraz marmorskich wsi, a jedna z nich – Barsana to wielki skansen drewnianego budownictwa. Znajduje się tu żeński komplet klasztorów Manastirea Barsana, a jego główna świątynia o wysokości 56 metrów do niedawna była uznawana za najwyższą
drewnianą budowlę w Europie. Rumunia potrafi zaskoczyć nawet tam, gdzie najmniej można się tego spodziewać. I to sposobem unikatowym na światową skalę. Wesoły cmentarz Cimitirul Vesel w miejscowości Sapanta wyróżniają drewniane niebieskie nagrobki wykończone ludowymi motywami, na których wyrzeźbione są sceny związane ze zmarłymi osobami. Opowiadają one o życiu, zawodzie, hobby lub przyczynie śmierci danej osoby, a dodatkowo uzupełnione są rymowanymi epitafiami. Historia tego miejsca sięga roku 1935 kiedy miejscowy artysta Stan Ioan Patras wykonał pierwsze takie dzieło. Po śmierci artysty w 1977 roku sztukę do dziś kontynuuje jego uczeń Dumitru Pop. Obecnie na cmentarzu znajduje się ponad 800 rzeźbionych nagrobków.

Malowane monastyry Bukowiny
Malowane monastyry to prawdziwy unikat wpisany w krajobraz Bukowiny. Ozdobione są zarówno wewnętrznymi malowidłami, jak i freskami na zewnętrznych ścianach, które przedstawiają sceny biblijne, historyczne, sąd ostateczny, piekło i niebo, życie grzeszników i świętych. Precyzja z jaką wykonano freski i ilość szczegółów budzą szczery podziw. Niestety z powodu destrukcyjnego działania słońca, deszczu i mrozu wiele zewnętrznych malowideł ulega niszczeniu. Najbardziej znanymi monastyrami są Voronet, Moldovita, Sucevita, Humorului.

✈️ 🇺🇸
Wyjazd do USA