Miejsce, w którym spotykają się dwa morza obserwować można z przylądka Grenen, znajdującego się kilka kilometrów od miasta Skagen. Czasem to właśnie nazwy tego niewielkiego miasteczka używa się dla nazwania przylądka. Mówi się, że w spokojne, bezwietrzne, a jednocześnie słoneczne dni, można dostrzec inną barwę obu akwenów wodnych, które różnią się w wyniki u odmiennej gęstości wody. Natomiast w niespokojne dni, przy silnym wietrze możemy obserwować nietypowe zjawisko „zderzania się” fal napływających na siebie z przeciwnych kierunków.
Inną z atrakcji okolicy są często wylegujące się na brzegu foki, które nie boją się turystów i są niezwykłą uciechą dla najmłodszych. Wędrując na cypel dostrzeżemy w kilku miejscach pozostałości po niemieckich bunkrach zbudowanych w trakcie II wojny światowej. Samo miasteczko Skagen słynie z pomalowanych na żółto domów, które sąsiadują ze starymi magazynami na nabrzeżu. Okolica od lat słynie jako miejsce, które uwielbiają artyści. W XIX wieku sławę zyskała grupa malarzy, która mieszkała i tworzyła w Skagen. Ujęcia z powietrza pokazujące uroki okolicy.