Napoje

Lato w Tunezji jest bardzo gorące, dlatego musisz pamiętać, żeby spożywać przynajmniej dwa litry wody dziennie. Tym bardziej, że Tunezyjczycy słyną z picia bardzo mocnych i słodkich napojów, a ty na pewno będziesz chciał spróbować wszystkich specjałów. Tunezyjczycy są smakoszami kawy, którą podaje się na wiele różnych sposobów, więc dla wszystkich „kawoholików” Tunezja będzie rajem na ziemi.

Jeśli chodzi o moje kubki smakowe, najbardziej przekonała kawa po turecku, podawana z kardamonem. Musisz się jednak liczyć z tym, że jest bardzo słodka. Jeżeli masz ochotę spróbować czegoś bardziej orzeźwiającego, to polecam herbatę miętową chai bi’nana, którą podaje się z cytryną, miodem oraz, czasami, z orzeszkami pini. Szczególnie warto połączyć ją z sziszą. W Tunezji fajka wodna jest nieodłącznym elementem spotkań towarzyskich i wiek nie ma tu najmniejszego znaczenia.

Mocniejsze trunki

Pewnie myślisz, że jak przystało na kraj muzułmański, nie zaznasz tutaj dobrego alkoholu. Nic bardziej mylnego! Wybij sobie z głowy pomysł przewożenia naszej poczciwej Soplicy w bagażu podręcznym. W Tunezji musicie koniecznie skosztować thibarine, czyli likieru z daktyli lub boukha – miejscowego brandy z fig. Muszę przyznać, że oba alkohole są dość mocne, więc jeśli często miewasz zawroty głowy, to wybierz wino –  bo tunezyjskie cieszy się dużą popularnością wśród turystów.

Dla miłośników piwa nie mam dobrych wieści – w Tunezji jest tylko jeden gatunek piwa. Jest ono słabsze od europejskich, ale dość smaczne. Prawo szariatu zabrania sprzedaży alkoholu sklepach, dlatego, jeśli po całym dniu zwiedzania, wpadniesz na pomysł kupienia czegoś na wieczór, będziesz musiała poszukać francuskiej sieci sklepów, gdzie możesz dostać alkohol. W restauracjach i okolicznych barach są one dostępne bez żadnych ograniczeń, ale musisz się liczyć oczywiście z wyższą ceną. Nie obnoś się raczej z piciem alkoholu w miejscach publicznych. Tunezyjczycy są bardzo wyrozumiali dla turystów, ale jest to raczej źle widziane.

Jedzenie

Kuchnia tunezyjska jest dla mnie jedną z najlepszych kuchni na świecie i jeśli jesteście kolekcjonerami nowych smaków, to zdecydowanie powinieneś na nią zwrócić uwagę. Niestety, tradycyjnych restauracji nie znajdziesz przy hotelu ani w miejscach turystycznym.  Jeżeli chcesz skosztować nowych smaków, to musisz kupować jedzenie w małych knajpach lub stoiskach, które znajdują się przy bazarze. Nie martw się i nie oceniaj książki po okładce. Nawet jeśli bar wygląda na obskurną budkę z kebabem, to skosztujesz tam potraw, które są miodem dla podniebienia.

Pomiędzy cenami w małych restauracjach, gdzie jadają Tunezyjczycy, oraz luksusowymi lokalami, w których zwykle jadają turyści, jest również spora przepaść cenowa. Dania lokalne nie dość, że są przepyszne, to jeszcze kilka razy tańsze. Mam jednak przykrą wiadomość dla wegetarian. Będziecie musieli zrezygnować z jedzenia w małych restauracjach, bo tam raczej nie znajdziecie dań bezmięsnych. Kuchnia tunezyjska opiera się na mięsie, rybach i owocach morza z dużą ilością gotowanych oraz surowych warzyw. Nie należy ona do kuchni pikantnych poza tradycyjną harissą – pikantną pastą z czerwonej papryki, której powinieneś używać z umiarem. Najczęściej jest podawana wraz z daniem głównym lub jako przystawka z dodatkiem oliwy dla zaostrzenia twojego apetytu.

Czego musisz spróbować w Tunezji?

Kuchnia tunezyjska jest bogata w fantastyczne przystawki. Chyba właśnie to cenię w niej najbardziej, bo choć uwielbiam próbować nowych smaków, nie znoszę ciężkich potraw. Swoją podróż powinieneś zacząć od odżdży. Składa się ona z jajka, sosu pomidorowego oraz wspomnianej harrisy. Możesz potraktować ją jako przystawkę, ale ja jadłam ją również na śniadanie i kolację. Nie możesz również opuścić Tunezji bez skosztowania briku, czyli najpopularniejszej, tunezyjskiej przekąski. Brik to cienki naleśnik z pietruszką i jajkiem. Możesz zjeść go z tuńczykiem bądź krewetkami. Uwielbiam również tunezyjską zupę lalabi. W porze obiadu musisz przynajmniej raz spróbować tunezyjskiego kuskusu lub tadżinu – zapiekanki z ziemniaków, cebuli i mięsa, która może być podawana na ciepło oraz na zimno.

Desery

Tunezja jest rajem dla miłośników słodyczy, dlatego spróbuj ich ile się da, bo każdy deser jest absolutnie niespotykany i przepyszny. Polecam zwłaszcza samsa delice, czyli smażone na oleju rożki, nadziewane suszonymi owocami oraz Oudnin el Kadhi – tradycyjne ciasteczka przyrządzane na bazie orzechów i miodu.