Stolica Transylwanii i zamek Draculi. Jakie niespodzianki czekają na nas w Rumunii?

Bez kategorii, Na spokojnie, Porady

  • Tekst: Klaudia Oleksińska

  • Data publikacji:
    • Poznaj autora

      Klaudia Oleksińska – aktorka i dziennikarka obdarzona genem nomada, niepozwalającym jej usiedzieć zbyt długo na jednym miejscu. Jak twierdzi, ma niesamowity talent do znajdowania się w centrum wydarzeń i spotykania ludzi, którzy chętnie dzielą się z nią swoją historią. Absolwentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz Studia Musicalowego AJ project. Pasjonatka kultury indyjskiej, hiszpańskiej i tańców latynoamerykańskich.

Cluj Napoca (czyt. Kludż Napoka) to stolica Transylwanii oraz jedno z największych ośrodków studenckich w Rumunii. Co więcej, można z niego z łatwością dojechać do kolejnej atrakcji turystycznej, jaką jest Bran Dracula Castle. Słynny zamek oddalony jest zaledwie o 29 km od Brașov, czyli miasta, które można nazwać największym ośrodkiem artystycznym i kulturalnym w całym kraju.

Jak dojechać do stolicy regionu Transylwania?

Niestety z Polski nie dotrzemy do Cluj bezpośrednio tanimi liniami lotniczymi. Jeśli komuś nie zależy tak bardzo na cenie, to bez problemu dotrze tam polskimi liniami LOT. Jednak tym, którzy planują podróż niskobudżetową, mogę polecić podróż przez Bukareszt lub linię autobusową Flixbus. Z lotniska Chopina można tanio dolecieć do stolicy Rumunii z firmą Wizz Air. Odległość z Bukaresztu do Brașov to około 190 km, które damy radę pokonać samochodem lub pociągiem.

Krajobraz Transylwanii, autor: ozsvathcsilla, Pixabay

Dla mieszkańców południowej Polski lepszym rozwiązaniem będzie Flixbus, który oferuje przejazd z Krakowa do Cluj Napoca z przesiadką w Budapeszcie. W tym przypadku czas oczekiwania w stolicy Węgier może sięgać nawet pięciu godzin, ale to spora oszczędność, bo całkowita cena biletu do Transylwanii wyniesie od 120 do 170 złotych. Jeżeli nie byliście jeszcze na dworcu w Budapeszcie to warto, żebyście zaopatrzyli się wcześniej w forinty ze względu na płatne toalety i  brak możliwości płacenia kartką w większości sklepów. Należy również liczyć się z brakiem wi-fi, dlatego jeśli macie spędzić tam pięć godzin, to warto zostawić bagaż w przechowalni i pojechać do centrum miasta, a jeśli podróżujecie linią nocną, koniecznie zaopatrzcie się w dobrą książkę i power bank.

Co zobaczyć w Cluj?

Cluj Napoca to miasto studenckie, dlatego przez cały rok tętni ono życiem. Pełno tutaj restauracji, klubów oraz barów z shishą. Latem organizowany jest jeden z większych festiwali jazzowych, „Jazz in the park”, a w ciągu roku akademickiego prawie każdego miesiąca można wziąć udział w dużym koncercie. W Cluj warto błądzić bez planu. To właśnie wtedy można spacerować bez końca po parkach i przez przypadek wpaść na piękne zabytki i pomniki przyrody, które można tu spotkać niemal za każdym rogiem.

Cluj Napoca, autor: Mhy, Pixabay

Z pewnością warto zobaczyć muzeum botaniczne, pojechać nad jezioro Fantanele i wspiąć się na wzgórze Cetatuia, z którego rozciąga się widok na całe miasto. To wspaniałe miejsce na romantyczny wieczór – oświetlone nocą budynki i ulice zapewniają niepowtarzalną atmosferę. Tych, którzy zdecydują się na wynajęcie samochodu, zachęcam do odwiedzenia lasu Hoia Baciu, który jest nieco oddalony od centrum miasta.

Cluj ma również sporo do zaoferowania miłośnikom historii, kultury i sztuki. W centrum miasta skoncentrowane są wszystkie zabytki oraz Muzeum Sztuki i Muzeum Etnograficzne w Transylwanii. Zdecydowanie polecam także Cerkiew świętego Mikołaja, gdzie można zobaczyć liczne witraże i polichromie. Warto odwiedzić też Park Etnograficzny, który znajduje się nieco dalej od centrum miasta, ale pozwala poznać całą historię regionu, wraz ze strojami ludowymi i oryginalnym budownictwem.

Czym zachwyci nas Brașov?

Brașov (czyt. Braszów) to urokliwe miejsce położone u podnóża Karpat, często nazywane miastem na granicy cywilizacji. Zostało założone przez Krzyżaków w XIII wieku, którzy niedaleko miasta wznieśli twierdzę Marienburg. Kolonialiści sascy zasiedlali te tereny i jako naturalny element obrony przed atakami tatarskimi wykorzystali górę Tampę. To właśnie dlatego uważa się, że Transylwania była ostatnią twierdzą chrześcijańskiej części świata, a droga do niej prowadziła przez bramy miasta Brașov.

Brașov, autor: dnovac, Pixabay


Jest to miejsce o bardzo bogatej historii nie tylko z czasów średniowiecza, ale również z okresu reżimu Nicolae Ceaușescu, dlatego polecam odwiedzić Muzeum Historii miasta Brașov, które znajduje się na rynku. Rynek miejski to wizytówka zdecydowanie miasta. W jego centrum znajduje się przebudowany po pożarze ratusz. Na jego szczycie utworzono punkt obserwacyjny, z którego trębacz dawał sygnał mieszkańcom o nadciągającym zagrożeniu. Ratusz jest otoczony zabytkowymi domami kupieckimi z XIII wieku. Na środku znajduje się również fontanna, z której bezpośrednio można napić się czystej, źródlanej wody. Tuż za rogiem znajduje się największa rumuńska uliczka, która ma 1,32 m szerokości i 83 m długości.

Centrum miasta Brașov, autor: Constantin Barbu, Flickr

W Brașov warto również odwiedzić świątynie pełne gotyckich i romańskich zabytków. Przede wszystkim nie można pominąć Czarnego Kościoła. Zachęcam również do wejścia na wzniesienie, na którym znajduje się Cytadela. Mimo że od kilku lat jest zamknięta, stamtąd można zobaczyć całe miasto oraz uchwycić bardzo atrakcyjny napis Brașov, który przypomina nieco napis na wzgórzu Hollywood.

To zachwycające miasto często ma doklejoną łatkę miejsca przesiadkowego ze stolicy Rumunii do zamku Drakuli, ale jest to zdecydowanie bardzo krzywdzące. Moim zdaniem na jego odkrywanie należy poświęcić przynajmniej trzy dni. Sam widok zamku z zewnątrz oraz związana z nim historia niewątpliwie zapierają dech w piersiach, ale wewnątrz jest to raczej zwyczajne muzeum z zabytkowymi strojami i meblami.

Jak dojechać do zamku Draculi?

Rumunię najlepiej zwiedzać pociągiem i samochodem. Transport kolejowy nie jest tak szybki jak w Polsce, ale warto chociaż raz przejechać się rumuńską koleją ze względu na jej zabytkowość. Po tej podróży docenimy również nasze polskie Intercity.

Zamek Draculi, autor: Klaudia Oleksińska

Zamek Drakuli jest oddalony od dworca w Brașov o 29 km, dlatego samochodem pokonamy tę odległość w 30 minut. Jest też autobus, który odjeżdża z obrzeży miasta, jednak nie jest on widoczny na żadnej stronie internetowej, a jego rozkład jest znany tylko nielicznym, dlatego warto popytać mieszkańców. Kiedy już wysiądziecie pod zamkiem, na przystanku znajduje się rozkład autobusu, którym dojedziecie do miasta z powrotem. Często lokalni kierowcy proponują turystom bez samochodu podwózkę w cenie tylko trochę droższej niż autobus.

Czy Rumunia jest droga?

Ze względu na przelicznik ze złotówki na leje wydaje się, że jest bardzo tania dla turystów z Polski (1 lej to mniej więcej 80 groszy). Wejściówki do muzeów to zwykle koszt około 10 lejów, a ze zniżką studencką do zamku Drakuli zapłacicie nie więcej niż 25 lejów. Z drugiej strony, ceny produktów spożywczych oraz jedzenie w restauracjach jest zdecydowanie droższe, więc bardzo łatwo wyjść z rachunkiem za obiad dwu lub trzykrotnie wyższym niż w Krakowie czy Warszawie.

✈️ 🇺🇸
Wyjazd do USA