Wieś Ałbazin na dalekiej Syberii, obwód amurski. Ponad 6 tysięcy kilometrów do granicy z Polską. Choć ciężko w to uwierzyć, w XVII wieku istniało tutaj niewielkie państwo, którego językiem urzędowym był polski.
Wszystko za sprawą Nicefora Jaxy – Czernichowskiego, który wraz z rodziną został zesłany na Syberię w latach 30-tych XVII wieku, a następnie odzyskał wolność i pozostał w służbie carskiej. Na tych odległych terenach powierzano mu różne funkcje w różnych miejscowościach, wszystko jednak uległo zmianie w 1660r. Wtedy to lokalny wojewoda porwał jego siostrę, za co kilka lat później Czernichowski się zemścił, wywołując rebelię i mordując swego wroga.
Zabójstwo ważnego urzędnika państwowego wiąże się z oczywistymi konsekwencjami. Zdając sobie z tego sprawę, Czernichowski wraz z grupą buntowników uciekł w stronę rzeki Amur, a następnie poruszając się z jej biegiem dotarł do ruin dawnego fortu Ałbazin, który jakiś czas wcześniej został zniszczony przez Chińczyków.
Był to rok 1665, w tym miejscu, między terenami Państwa Moskiewskiego a Chinami, Polak odbudował twierdzę i osiedlił się na stałe. Miejsce szybko zaczęło się rozwijać, do grupki rebeliantów dołączali najróżniejsi awanturnicy i banici, również lokalna, rdzenna ludność żyła w dobrych relacjach z przybyszami. Tak powstało państwo Jaxa.
Co ciekawe, Jaxa nawiązała kontakty dyplomatyczne z Chinami, które oficjalnie uznały istnienie tego państwa. Przez kilka pierwszych lat Czernichowskiemu i spółce udawało się niezależnie funkcjonować, lecz osadnicy zdawali sobie sprawę, że na dłuższą metę nie będą w stanie się obronić. W 1669r przyjęto więc ponownie posłuszeństwo wobec caratu, w zamian Ałbazin stał się stolicą nowo powołanego województwa ałbazińskiego.
W 1675r Polak stanął na czele lokalnej wyprawy przeciw Chinom, w tym samym roku też zmarł. Kolejne lata stały pod znakiem potyczek o nadamurskie tereny. Twierdza Jaxa została zniszczona, a ostatecznie z konfliktu zwycięsko wyszli Chińczycy, którzy w 1689r w ramach rozejmu oficjalnie przejęli te tereny, jednak nie zdecydowali się na ich zasiedlenie.
Ałbazin został zamieszkały ponownie dopiero w XIX wieku. Obecnie znajduje się tu stacja Kolei Transsyberyjskiej, wieś zamieszkana jest przez niespełna 400 mieszkańców.