Gadżety turystyczne, o których nie wiedziałeś. 7 nietypowych propozycji.

Na spokojnie, Rankingi

Spork i krzesiwo to przydatne gadżety turystyczne, które zna już wielu z Was. My chcemy  przedstawić Wam kilka mniej popularnych, ale niezwykle pomysłowych sprzętów, które przydadzą się na każdej wyprawie.

1. Scrubba

Scrubba to wynalazek Australijczyka Ashley’a Newlanda, któremu podczas podróży bardzo doskwierał częsty brak możliwości wyprania brudnych ubrań. Wspinając się na Mount Everest miał dużo czasu na przemyślenia, których efektem jest ten niezwykły gadżet. Zarówno budowa, jak i obsługa Scrubby jest genialna w swej prostocie. Nie ma tutaj żadnego mechanizmu, a jedynie wodoodporny materiał pokryty wewnątrz wypustkami ułatwiającymi czyszczenie tkanin.

Szczelne zamknięcie, podobne do tego w workach kajakowych, gwarantuje, że woda w czasie prania nie wycieknie na zewnątrz, a przezroczysty pasek pozwala dokładnie odmierzyć jej ilość. Słowem, proste i skuteczne rozwiązanie dla każdego, kto lubi spędzać czas z dala od cywilizacji, a jednocześnie nosić czyste ubrania 😉

Więcej informacji na stronie producenta: https://thescrubba.com

2. Grilliput

Są takie gadżety turystyczne, które zapierają dech i chce się je mieć natychmiast – jednym z nich bez wątpienia jest Grilliput. Można zaryzykować stwierdzenie, że nikt jeszcze nie wyprodukował mniejszego grilla turystycznego. Rozwiązanie, na jakie wpadli twórcy tego maleństwa sprawia, że wszystkie elementy jego konstrukcji można zmieścić w rurce o wymiarach 29 x 2,8 cm, a złożenie całości nie wymaga żadnych narzędzi.

Wszystkie części wykonane są ze stali nierdzewnej, co zapewnia niezawodność na długie lata, a jego powierzchnia jest wystarczająco duża, aby za jednym razem przyrządzić obiad dla 2-3 osób. Minusem może być stosunkowo duża waga, ale nie jest to wielka cena za możliwość grillowania zawsze i wszędzie 😉

Strona produktu: http://ucogear.com/grilliput.html

3. Ambi’light

To jedna z tych rzeczy, bez których nie wyobrażamy sobie życia, gdy zaczniemy jej używać. Tę specyficzną latarkę pokochają wszyscy entuzjaści spania na łonie natury, ponieważ rozwiązuje niemal wszystkie oświetleniowe problemy w namiocie. Wygodny karabińczyk pozwala na przymocowanie jej niemal w dowolnym miejscu, moc 16 lumenów jest wystarczająca nawet do czytania, a zasilana jest tylko jednym paluszkiem. Dzięki czemu pozostaje lekka i poręczna. Obudowa świecącej części została wykonana z matowego tworzywa, dzięki czemu światło jest przyjemne i nie razi w oczy, a do wyboru mamy trzy tryby – słaby, mocny i mrugający.

Można ją obejrzeć m. in. w Decathlonie: https://www.decathlon.co.uk/ambilight-camping-lights-and-lanterns-frendo-id_8211291.html

4. CampStove

Wiadomo, że jadąc w głuszę, większość osób nie nastawia się na częsty kontakt z technologicznymi nowinkami, jednak są gadżety turystyczne tworzone także dla tych, którzy nie wyobrażają sobie wyjazdu bez dostępu do swojej elektroniki. CampStove to kuchenka na biomasę (drewno, szyszki, sucha trawa itp.), która pozwala jednocześnie ugotować obiad i naładować smartfona, tablet, latarkę, podpiąć lampkę czy jakiekolwiek inne urządzenie ze złączem USB.

20 minut ładowania pozwala średnio na 60-minutową rozmowę, a 46 gramów drewna wystarczy, by zagotować 1 litr wody. Choć cena i dostępność nie są mocnymi stronami tego urządzenia, to firma BioLite z pewnością udowadnia, że takie podróżnicze zabawki także mogą być innowacyjne i iść w parze z nowymi technologiami.

Strona produktu: http://www.bioliteenergy.com/products/biolite-campstove

 

5. Piła druciana

Jeśli o czymś mielibyśmy powiedzieć mała rzecz, a  cieszy, to zdecydowanie  o tym drobiazgu. Prosta w budowie – złożona z kawałka drutu i dwóch uchwytów – piła zajmuje niewiele miejsca, a z powodzeniem zastąpi buschcraftowy nóż. Przetnie drewno, metal, plastik, lód i pewnie wiele innych materiałów, a dzięki użytej do jej produkcji stali nierdzewnej, nie trzeba jej wycierać ani zabezpieczać oliwką. Jak widać, gadżety turystyczne mogą być bardzo proste i  użyteczne zarazem.

Strona produktu: https://www.wgl.pl/pila-druciana-helikon.html

6. Pocket scope

Pocket scope marki Silva to nic innego, jak mieszcząca się w zamkniętej dłoni miniluneta. Nie spodziewajcie się tutaj parametrów wojskowej lornetki, bo kieszonkowa miniaturka nigdy nie będzie w stanie Wam tego zaoferować. Jednak siedmiokrotne powiększenie, jakie daje ten sprzęt, w zupełności wystarczy do obserwacji zwierząt czy oddalonych elementów krajobrazu. Łącząc to z solidną budową i naprawdę niewielkim rozmiarem otrzymujemy świetny dodatek, który urozmaici czas spędzony np. na górskich wędrówkach.

Po więcej szczegółów odsyłamy na tę stronę: http://silva.se/product/outdoor-accessories/binocular-pocket-scope-7/

7. sunLight

Ładowarki solarne znane są już od dawna, jednak żaden z producentów nie pokusił się o zaprojektowanie bardziej uniwersalnego produktu. Podróżnicze trendy wyraźnie skłaniają się ku minimalizacji i rozwiązaniom typu kilka w jednym, dlatego wielofunkcyjne gadżety turystyczne cieszą się ogromną popularnością. Jednym z nich jest sunLight – ładowarka solarna, która po zwinięciu staje się latarką. W ciągu dnia można nosić ją rozpiętą na plecaku, ładując umieszczone wewnątrz baterie oraz podpięty do niej sprzęt, a po zmroku będzie pomocna np. w rozbijaniu namiotu. Poza bateriami, wszystkie materiały użyte do jej budowy mogą zostać w 100% poddane recyclingowi.

Tutaj dowiecie się więcej: http://www.core77.com/posts/12617/Greener-Gadgets-TOP-50-Highlight-sunLight-Roll-Up-Flashlight

 

Tyle od nas – teraz czekamy na Was. Jakie gadżety turystyczne polecacie? Czy są takie, bez których już nie wyobrażacie sobie żadnego wyjazdu? Rozwińcie naszą listę!

✈️ 🇺🇸
Wyjazd do USA