Wywiad: Słowenia i jej bogactwo okiem eksperta

Na spokojnie, Wywiady

  • Tekst: Adam Warszawski

  • Data publikacji:
    • Poznaj autora

      Podróżnik pełną gębą. Właśnie wrócił z 3 miesięcznej wyprawy, gdzie przez Irak i Syrię dotarł aż na Syberię. W Travel Architects i Podróżach Szytych na Miarę wykorzystuje swoją pasję i doświadczenie pomagając spełniać podróżnicze marzenia innych.

Rozmowa z Mitją Lavtarem, słoweńskim podróżnikiem i jednym z największych znawców swojego kraju wśród przedstawicieli młodego pokolenia. O urokach niewielkiego kraju u podnóża Alp, o winie i o samych mieszkańcach Słowenii…

Zelenci Sava Alpy
Źródła rzeki Savy, okolice Triglavskiego Parku Narodowego
Piran Adriatyk Słowenia
Piran, wybrzeże Adriatyku
Jezioro Bled Słowenia
Jezioro Bled
Wodospad Boka Słowenia
Wodospad Boka
Przełęcz Vršič Słowenia
Okolice Przełęczy Vršič

Słowenia nie jest wielkim krajem lecz możemy tu znaleźć niezwykle dużo miejsc wartych odwiedzenia. Zagęszczenie wyróżniających się lokalizacji wygląda na naprawdę duże…

Słowenia Zarówno kulturowo jak i krajobrazowo jest bardzo zróżnicowanym krajem. Dzięki temu na stosunkowo małej powierzchni mamy do zaoferowania bogactwo atrakcyjnych miejsc. Z drugiej strony, z racji niewielkiego rozmiaru państwa, promowane są atrakcje, którym ciężko byłoby się przebić np. w takiej Francji. Wydaje mi się, że po prostu staramy się wyciągnąć jak najwięcej się da z tego co dostaliśmy od naszych przodków oraz matki natury.

Predjama zamek Słowenia

Zamek w Predjamie, Słowenia

Jeśli zdecydujemy się przyjechać, to z jakim nastawieniem mieszkańców możemy się liczyć? Jaki jest stosunek do Polaków?

Kochamy obcokrajowców i myślę, że możemy powiedzieć o sobie, że jesteśmy dość gościnni, choć oczywiście zależy na kogo i gdzie się trafi. Polacy, podobnie jak np. Czesi mają opinię typowego turysty ze świata postkomunistycznego: podróżujecie najtaniej jak się da, bierzecie ze sobą dużo jedzenia, sporo biwakujecie na dziko, chodzicie w góry w klapkach itd. Takie postrzeganie bierze się z obserwacji Polaków w Chorwacji gdzie jeździ też wielu Słoweńców. Aczkolwiek powoli te stereotypy ulegają zmianie. Tak czy inaczej nie wpływa to na ogólne odbieranie Polaków jako ludzi, które jest jak najbardziej pozytywne.

Jak prezentuje się znajomość obcych języków wśród mieszkańców? Po jakiemu się u Was dogadamy?

Prawie każdy zna jakiś język obcy. Praktycznie wszyscy młodzi mówią po angielsku, dodatkowo mieszkańcy wybrzeża często znają język włoski, a ludzie zamieszkujący północ Słowenii nierzadko znają niemiecki. Ponadto, w mniejszym lub większym stopniu z każdym można porozumieć się po serbsku/chorwacku.

Jeśli miałbym bardzo ograniczony czas, na przykład pięć dni lub tydzień, na której części kraju poleciłbyś mi się skupić?

Zachód. W zachodniej połówce kraju jest największe skupisko ciekawych miejsc. Przykładowo, zacząć możecie z Lublany, potem skierować się w góry do Triglavskiego Parku Narodowego, następnie przez Przełęcz Vršič i Dolinę Soczy skierować się na wybrzeże, po drodze odwiedzając jakieś jaskinie. Z wybrzeża, z powrotem do stolicy.

 

Rafting Socza Słowenia

Rafting na Soczy, Słowenia

Dolina Soczy Słowenia

Dolina Soczy, Słowenia

Czy są jakieś miejsca kreowane na atrakcje, a które mógłbyś wskazać jako niewarte odwiedzin, przereklamowane?

Według mnie to zależy od tego co kogo interesuje. Na przykład dla mnie, Jaskinia Postojna jest nieco przereklamowana, w dodatku bardzo oblegana przez turystów, ale znam osoby, którym mimo wszystko bardzo tam się podoba. Tak więc wszystko zależy od zwiedzającego.

Jesteś niewątpliwie znawcą swojego kraju. Powiedz nam kilka słów o swoim absolutnie szalonym Projekcie Slovenija. Jak to wszystko się zaczęło i na czym polega? Czy odkryłeś coś niezwykłego?

Pewnego dnia wpadłem na pomysł odwiedzenia wszystkich miejscowości jakie są w Słowenii. Nikt wcześniej tego nie dokonał. Uwielbiam podróżować, studiowałem turystykę, kocham swój kraj, tak więc wszystko idealnie się zgrywa. Podróżuję od miasta do miasta, od wioski do wioski, odkrywam Słowenię, a przy tym świetnie się bawię. Jak na razie odwiedziłem około 2700 miejscowości z 6036 istniejących… Najcenniejszym odkryciem była miłość do mojego kraju. Kiedy byłem młodszy marzyłem o ciągłych wyjazdach zagranicę, teraz chcę być tutaj, odkrywać nowe miejsca, poznawać swoich ludzi.Projekt Slovenija Słowenia

Brzmi to jak coś zupełnie szalonego, a zaraz fascynującego. Gdy ukończysz projekt będziesz chyba najlepszym znawcą Słowenii… Gdzie możemy śledzić postępy?

Zapraszam na https://www.facebook.com/projektslovenija

A czy gdy mówisz ludziom o swoim pomyśle nie biorą Cię za wariata?

Zazwyczaj nie, wręcz przeciwnie, reagują entuzjastycznie i są bardzo pomocni. Odbieram nawet telefony z różnych części kraju, ludzie zapraszają do siebie, zachęcają żebym ich odwiedził, oferują gościnę. Pojawiało się też zainteresowanie ze strony mediów, ludziom się to podoba. Z drugiej strony, na pewno część osób myśli o mnie, że straciłem rozum. Szczególnie ciężko jest mi czasem wytłumaczyć sens projektu na głębokiej prowincji. Przyjeżdża facet na wioskę, w której nic nie ma i tłumaczy, że odwiedza wszystkich 6036 miejscowości w kraju… nie dziwię im się.Słowenia miejscowości zwiedzanie

Powiedz proszę na koniec parę słów o produkcji wina i regionach winnych w Słowenii.

Mamy trzy regiony winne w kraju, każdy z nich dzielony jest jeszcze na mniejsze części. Štajerska słynie z wina słodkiego. Posavje znane jest z wina wytrawnego, szczególnie z odmiany „cviček”, Primorska jest najbardziej znanym regionem i prawdopodobnie najlepszym do odwiedzin pod tym kątem. Bardzo ciekawym miniregionem jest znajdująca się przy granicy z Włochami Goriška Brda. Jest to miejsce całkowicie skoncentrowane na uprawie winorośli i produkcji wina, jednocześnie region ten nie należy do najtańszych pod kątem wypoczynku. Według mnie najlepszym sposobem na turystykę winną jest zagubienie się w niewielkich wioskach i rozmowy z lokalnymi farmerami, którzy zawsze chętnie zapraszają na degustację.

Goriska Brda Słowenia

Krajobraz regionu Goriška Brda, Słowenia

W jaki sposób najlepiej zwiedzać Słowenię będąc zainteresowanym tematyką wina?

Najwygodniejsze będzie wynajęcie auta bądź busika jeśli jest nas więcej. Tak jak wspominałem, możemy wręcz pukać do drzwi lokalnych producentów lub umówić wcześniej spotkanie z przewodnikiem, który zaprowadzi nas do miejsc specjalnie przystosowanych na takie zwiedzanie.

Wino piwnica Słowenia

W jednej z piwnic, Słowenia, fot. Mitja Lavtar

Kiedy najlepiej przyjechać?

Jesień jest najlepsza. Wtedy zbierane są owoce i rusza produkcja. Kulminacją jest 11 listopada, czyli Dzień Świętego Marcina, tzw. Martinovanje. Według tradycji, tego dnia sok przeradza się w wino zdatne do spożycia. Ten dzień obchodzony jest wyjątkowo hucznie, we wszystkich wioskach i miastach w kraju leją się hektolitry trunku, odbywają się koncerty i inne atrakcje. Jak się pewnie domyślacie na jednej lampce wina się nie kończy…

Dzięki za rozmowę i do zobaczenia w Słowenii! 🙂

✈️ 🇺🇸
Wyjazd do USA